Moim ulubionym elementem makijażu jest tuszowanie rzęs. Mam ciemne tęczówki, rzęsy i brwi, więc nie muszę się specjalnie wysilać. Moje rzęsy jednak są stosunkowo krótkie. Dbam więc o to żeby zawsze stosować tusz do rzęs, który to naprawi. Wiadomo, w końcu każda z nas chce szczycić się zalotnym spojrzeniem zza firanki pięknych rzęs i tutaj nie różnię się niczym od większości kobiet. Nie ma co się oszukiwać najważniejszą cechą każdego tuszu jest szczoteczka. W końcu to odpowiednia szczoteczka zapewni nam efekt, którego oczekujemy a nie sam tusz. Chociaż kupowania najtańszego kosmetyku dla szczoteczki też nie polecam. Zwykle najtańsze tusze bardzo szybko tracą świeżość i zaczynają się robić w nich grudki, brzydko chemicznie pachną i co najgorsze tanie tusze zwykle bardzo niszczą nasze rzęsy. Mówię oczywiście o skrajnych przypadkach bo prawda jest taka, że możemy trafić na kosmetyk za 15 złotych i będziemy bardzo zadowolone. Dobrze też jeśli tusz będzie hipoalergiczny zwłaszcza gdy mamy wrażliwe oczy. Osobiście poza wyjątkowymi sytuacjami jak basen, morze czy choćby ślub nie używam, bo nie lubię, tuszy wodoodpornych. Chciałabym przedstawić wam swój subiektywny ranking 5 moich ulubionych i sprawdzonych tuszy do rzęs.
1. Colossal Volum Express Maybelline
Ostatni jest mój ideał. Mój ukochany tusz do rzęs. Od kiedy kupiłam go po raz pierwszy za namową koleżanki kupuję go regularnie. Chociaż w kosmetyczce mam zwykle dwa lub trzy różne tusze to i tak tego używam najczęściej. Niektórym przeszkadza nieco chemiczny zapach, ale w zamian za to co mi daje mogę to przeżyć ;) Moje rzęsy są długie, gęste, oddzielone, sprawiają wrażenie idealnej firanki i idealnego spojrzenia. Szczoteczka poza tym świetnie pogrubia i podkręca. Ma piękny, intensywnie czarny kolor i jest bardzo trwały. Po pomalowaniu rzęs dwa razy efekt przynajmniej u mnie jest spektakularny.
2. Clinique Lash Mascara z Formułą Long Wearing
Cechą wyróżniającą ten produkt jest jego wilgotność. Tusz do rzęs Lash jest przeznaczony dla kobiet, które chcą aby rzęsy były wyraziste przez cały dzień. Posiada bardzo wysoką odporność, nie kruszy się i nie rozmazuje, jest wyjątkowo trwały. Jego unikalna formuła zawiera składniki dzięki, którym tusz jest odporny na wysokie temperatury, więc dobrze sprawdza się podczas upałów. Jest stosunkowo odporny nawet na wodę, ale nie jest tuszem wodoodpornym. Dzięki szczoteczce pogrubia i podkręca rzęsy.
3. YSL Volume Effect Faux Cils Luksusowy tusz do rzęs
Ten tusz jest niesamowity. Daje wszystko czego od tuszu oczekuję. Rzęsy były rozdzielone, podkręcone, pogrubione i wydłużone. Jedna warstwa wystarczyła żeby spojrzenie było wyraziste i był bardzo trwały. Dodatkowo tusz zawierał składniki odżywcze wzmacniające rzęsy i chroniące je przed uszkodzeniami. Jednak zdecydowaną wadą tego tuszu jest jego cena. Dostałam go w prezencie i tylko dzięki temu mogłam go przetestować, ale nigdy później nie zdecydowałam się na jego zakup, był idealny ale cena skutecznie odstrasza.
4. Max Factor Masterpiece
Tusz do rzęs Max Factor Masterpiece idealnie rozdziela i podkreśla, każdą najmniejszą rzęsę nadając spojrzeniu dużą wyrazistość. Szczotka jest bardzo niepozorna, ale skutecznie oddziela rzęsy od nasady do wierzchołka, daje bardzo intensywnie czarny kolor, nie rozmazuje się i nie kruszy, daje długotrwały efekt. Konstrukcja szcoteczki umożliwia malowanie rzęs w kącikach oka co powoduje, że wydaje się, że mamy ich dużo i że są bardzo gęste. Tusz jest całkowicie bezpieczny dla oczu i skóry, jest hipoalergiczny i mimo swojego intensywnego działania jest bardzo delikatny. To był jego zdecydowany plus nigdy nie miałam podrażnionych oczu podczas stosowania go.
5. Infinitize z Avon
Dużo osób narzeka na tusze do rzęs tej marki. Ja nie powiem żebym była ich wielką fanką, ale akurat ten tusz do rzęs zdobył moje srce. Kupiłam go z czystej ciekawości bo zaintrygowała mnie szczoteczka. Jej kształt jest bardzo niezwykły. Oczywiście jak każda szczoteczka o łukowatym kształcie świetnie podkręca rzęsy. Poza tym różnej wielkości kuleczki dopasowują się i bardzo równomiernie malują każdą rzęsę. Ponadto unosi, wydłuża i daje trochę efekt sztucznych rzęs. Poza tym zawiera substancje odżywcze i ma całkiem ładny kolor. Jest jednak średnio trwały i miałam ciągle wrażenie, że jest rozmazany.
A jakie są wasze ulubione tusze do rzęs?