Media lansują określony wzorzec piękna. Jest on bardzo wyśrubowany. Idealna kobieta musi być przede wszystkim szczupła. Ale i to powoli się zmienia. Jedną z gwiazd która odbiega do tego wzorca jest oczywiście Kim Kardashian. Nic dziwnego, że coraz więcej firm odzieżowych zauważa potrzeby pań, które noszą rozmiar większy niż magiczne 36.
Kilka prostych zasad
Jak się ubierać żeby zawsze wyglądać korzystnie? Po pierwsze zwracajmy uwagę na odpowiednie dopasowanie naszych ubrań. Nie liczy się rozmiar na metce. Zwłaszcza, że każda firma ma inną rozmiarówkę... Nasze rzeczy powinny delikatnie opływać naszą sylwetkę. Dlatego jeżeli nie możemy znaleźć idealnego rozmiaru, to zdecydujmy się na poprawki krawieckie. Nie kosztują zbyt wiele, a dzięki nim będziemy wyglądać, jak przysłowiowy milion dolarów. A zapłacimy grosze.
Starajmy się podkreślać nasze atuty. Sukienki damskie, które wybieramy powinny mieć odpowiedni dekolt. Jeżeli mamy większy biust, to naszym sprzymierzeńcem jest dekolt w serek. Dzięki temu wyszczuplimy sylwetkę i ładnie wyeksponujemy piersi. Panie, które chcą optycznie powiększyć biust mogą zdecydować się na zabudowane sukienki z golfem. Naszymi sprzymierzeńcami są też żaboty, duże wzory i wszelkiego rodzaju marszczenia. Duże znaczenie ma też dobrze dopasowana bielizna.
Długa czy krótka?
Panie noszące większe rozmiary myślą, że są skazane na długie workowate sukienki damskie. Nic bardziej mylnego. Jeżeli mamy zgrabne nogi, to bez problemu możemy nosić krótkie sukienki, nawet mini. Dobrym przykładem jest Magda Gessler, która ma figurę jabłka. Ale za to bardzo chętnie i umiejętnie podkreśla swoje zgrabne nogi.
Jeżeli nasze dolne kończyny nie są do końca idealne, to wybierajmy taką długość, która koczy się w najzgrabniejszym miejscu naszej nogi.
Kilka prostych sztuczek, które powinna znać każda kobieta!
Jeżeli chcemy wyglądać szczuplej to postawmy na total look. Idealnym przykładem jest jest klasyczna sukienka damska w czarnym kolorze, czarne rajstopy i czarne buty. Nasza sylwetka automatycznie będzie wyglądała smuklej niż w rzeczywistości.
Pomogą nam też wysokie obcasy. Każdy centymetr odejmie nam kilogramy. Ważne żeby dopasować grubość obcasów do naszej sylwetki. Jeżeli nosimy większy rozmiar, to unikajmy bardzo cienkich szpilek. Zaburzą proporcje naszej sylwetki. Zdecydowanie lepiej będą wyglądały buty na solidnym słupku. Inna bardzo dobra opcja, to buty na koturnie. Są zdecydowanie wygodniejsze i bardziej stabilne. Możemy w nich chodzić prze cały dzień...